Droga do kontroli efektów marketingowych wiedzie przez… koszty. To właśnie sposoby ich ujmowania leżą u podstaw badania efektywności prowadzonych działań. Z tego artykułu dowiesz się, jak je klasyfikować, gdzie ich szukać, na jakich przykładach bazować i co zrobić, aby już nigdy nie powiedzieć, że „połowa wydatków na marketing jest niepotrzebna. Tylko nie wiadomo która”1.
Koszty w marketingu - koncepcje, ujęcia i praktyczne rozwiązania

Na początku mam dwie wiadomości: dobrą i złą. Zła jest taka, że niestety nie istnieje uniwersalna klasyfikacja kosztów marketingowych. Praktyka pokazuje bowiem, że każda firma samodzielnie określa, co uznaje za koszt marketingowy. Finalnie więc tworzy się ogromna liczba pomysłów, ujęć, koncepcji i zastosowań. I tak np. część kosztów marketingowych klasyfikowana jest jako faktyczne koszty marketingu, a część z nich ujmuje się jako koszty sprzedaży lub inne koszty. Dobra wiadomość jest natomiast taka: istnieje rozwiązanie, które przy zastosowaniu odpowiednich metod pozwala nie tylko dobrze zobrazować strukturę kosztów w przedsiębiorstwie, ale także mierzyć efektywność prowadzonych działań marketingowych. Co należy więc zrobić?

Od produkcji po funkcje

Oczywiście, koszty można klasyfikować bardzo szczegółowo lub… bardzo ogólnie – w zależności od tego, jakim celom ma służyć dana klasyfikacja. Sposoby ujmowania kosztów marketingowych są bowiem w dużej mierze zależne od tego, jak rozumiemy marketing w danej firmie. Pierwsze teoretyczne próby „uchwycenia” kosztów marketingu opierały się na sytuowaniu ich w opozycji do kosztów produkcji (tworzono zatem opozycję kosztów marketingu – koszty produkcji i koszty sprzedaży, które stanowiły „ostatnią część produkcji”2). Kolejnym, teoretycznym krokiem było wyodrębnienie rodzajów kosztów marketingowych i określenie, czemu służy ponoszenie kosztów3 takich działań. W tym wypadku najważniejsze było więc określenie ich celów (np. wtedy przyjęto, że koszty działań marketingowych mają służyć utrzymywaniu relacji z klientami). Dopiero najnowsze koncepcje przyniosły nowe spojrzenie na kosztową stronę marketingu – ukazały bowiem, że koszty mogą zarówno przyczyniać się do tworzenia aktywów, stanowić pewną inwestycję, jak również powodować zwiększenie wartości rynkowej firmy.

Kontrolerowi w żłoby dano?

W praktyce oznaczało to, że wcześniejsze podziały kosztów nie były jednolite i rozmaicie traktowały koszty marketingowe. Jedna z koncepcji zakładała np. odzwierciedlanie w układzie kosztów struktury organizacyjnej firmy. Przyjmowano więc w niej, że koszty marketingu powstają tylko… w dziale marketingu. Było to bardzo duże uproszczenie. Każda firma miała (i ma) przecież inną strukturę i organizację pracy. Działy marketingu mogą być np. połączone z działami sprzedaży, mogą też być ich pewną częścią lub tworzyć jakąś ustrukturyzowaną hierarchię. Jeśli dodatkowo przyjrzymy się kosztom reprezentacji (które nie są tylko kosztami działów marketingowych, lecz często powstają np. w zarządzie), wówczas widzimy, że klasyfikacja bazująca na podziale „działowym” nie pozwala nam realnie oszacować, gdzie faktycznie ponieśliśmy koszty i – co najważniejsze – czy one się zwróciły. W nowoczesnych koncepcjach, które zakładają, że marketing nie jest tylko funkcją danego przedsiębiorstwa, lecz koncepcją działania całej firmy – koszty marketingu mogą powstawać także poza samym działem marketingu. W tym wypadku moglibyśmy mówić o pewnej klasyfikacji funkcjonalnej, zgodnie z którą kosztem marketingowym jest to, co służy celom marketingowym.

Pozostałe 70% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.

Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.

Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułu

Możesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.

Ulubione Drukuj

Zobacz również

Metody wyceny aktywów własnych

Metody wyceny aktywów własnych

Wycena inwestycji jest dobra tylko wtedy, kiedy obie strony transakcji wyjdą na niej win-win. Żeby tak jednak było, obie strony działające w otoczeniu gospodarczym powinny posiadać taką samą informację, wolną od zniekształceń. Oczywiście wiemy, że tak nie jest i tak naprawdę któraś ze stron musi zawsze okazać się w dłuższej perspektywie lekko pokrzywdzona. Co zrobić, by nie być po tej gorszej stronie inwestycji? Trzeba nauczyć się kilku podstawowych metod wyceny własnych aktywów.

Czytaj więcej
Tekst otwarty nr 11-12/2023

Rozwijamy się z naszymi klientami i dla naszych klientów

Rozwijamy się z naszymi klientami i dla naszych klientów

Członek zarządu Controlling Systems o tym, jak zmieniał się controlling w Polsce na przestrzeni ostatnich 20 lat, nowych wyzwaniach oraz szansach dla rozwoju systemów controllingowych i znaczeniu czynnika ludzkiego w rozwoju controllingu.

Czytaj więcej

Polecamy

Przejdź do

Partnerzy

Reklama

Polityka cookies

Dalsze aktywne korzystanie z Serwisu (przeglądanie treści, zamknięcie komunikatu, kliknięcie w odnośniki na stronie) bez zmian ustawień prywatności, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez EXPLANATOR oraz partnerów w celu realizacji usług, zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Usługa Cel użycia Włączone
Pliki cookies niezbędne do funkcjonowania strony Nie możesz wyłączyć tych plików cookies, ponieważ są one niezbędne by strona działała prawidłowo. W ramach tych plików cookies zapisywane są również zdefiniowane przez Ciebie ustawienia cookies. TAK
Pliki cookies analityczne Pliki cookies umożliwiające zbieranie informacji o sposobie korzystania przez użytkownika ze strony internetowej w celu optymalizacji jej funkcjonowania, oraz dostosowania do oczekiwań użytkownika. Informacje zebrane przez te pliki nie identyfikują żadnego konkretnego użytkownika.
Pliki cookies marketingowe Pliki cookies umożliwiające wyświetlanie użytkownikowi treści marketingowych dostosowanych do jego preferencji, oraz kierowanie do niego powiadomień o ofertach marketingowych odpowiadających jego zainteresowaniom, obejmujących informacje dotyczące produktów i usług administratora strony i podmiotów trzecich. Jeśli zdecydujesz się usunąć lub wyłączyć te pliki cookie, reklamy nadal będą wyświetlane, ale mogą one nie być odpowiednie dla Ciebie.