Jakiej gotowości na KSeF spodziewamy się na trzy miesiące przed godziną zero? Wyniki najnowszego badania przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie fillup k24 ściągają nas na ziemię. Prawie połowa księgowych (47,5%) nie potrafi jednoznacznie stwierdzić, czy jest przygotowana na nadchodzącą rewolucję, a niemal 1/3 mówi wprost, że nie jest. Co teraz budzi w branży największe obawy? Czy mimo wszystko są księgowi, którzy śpią spokojnie albo chociaż – spokojniej niż reszta?
Zmagania z KSeF-em są intensywne. – Pozytywny scenariusz jeszcze nie jest udziałem większości, chociaż odsetek profesjonalistów, którzy czują się przygotowani sięga 25%. Niestety „w pełni przygotowani” nadal stanowią margines (3,5%). Widzimy, że zdecydowanie przeważają silne niepokoje – do 47,5% niezdecydowanych trzeba bowiem doliczyć 27% księgowych, którzy kiepsko oceniają swój stan gotowości. Dla prawie 75% księgowych najbliższe miesiące będą prawdziwą walką o biznesowe być albo nie być – mówi Monika Piątkowska, doradca podatkowy z fillup k24.
Najlepiej przygotowani czują się samozatrudnieni. Zarządy mają lekcję do odrobienia
Ciekawe wnioski płyną z głębszej analizy powyższych odpowiedzi. Okazuje się, że to w grupie księgowych prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą mamy najwięcej przygotowanych ekspertów – prawie 54%. Za słabo przygotowanych w tej grupie uważa się niecałe 8%, zaś nieprzygotowanych nie ma wcale!
Największą niepewność czują natomiast księgowi o statusie pracowników w organizacjach – ponad połowa z nich ma wątpliwości odnośnie do swojego stanu przygotowania, a aż 1/3 czuje się słabo przygotowana lub nawet w ogóle.
– To wynik, który powinien zaalarmować zarządy. KSeF to potężna zmiana nie tylko na linii księgowy–klient, ale też w obrębie zespołów księgowych. Formatuje dotychczasowy schemat codziennej pracy, budzi wiele obaw, prowokuje mnóstwo pytań, które czasem pozostają bez odpowiedzi. Być może trzeba więcej uwagi poświęcić komunikacji z zespołem czy przepracowaniu procedur – dodaje Monika Piątkowska.
Największe obawy księgowych
Na podium znalazły się:
- trudności techniczne, np. awarie systemu, brak stabilności działania KSeF – 44%,
- problemy z integracją programów księgowych z KSeF – 38,6%,
- strach przed ponoszeniem odpowiedzialności za niezawinione błędy w systemie – 35%.
Nie wszyscy księgowi podchodzą jednak do obaw jednakowo. Analizując odpowiedzi księgowych z niezależnych biur oraz księgowych pracujących w kancelariach czy działach prawnych, widzimy, że ci pierwsi są nastawieni zdecydowanie bardziej krytycznie.
Największe rozbieżności między tymi dwiema grupami dotyczą:
- obawy o bezpieczeństwo danych (różnica ponad 14 p.p.)
- obawy przed zwiększeniem obciążeń administracyjnych (różnica 13 p.p.)
- strachu przed ponoszeniem odpowiedzialności za błędy w systemie niewynikające z winy księgowego (różnica 11 p.p.)
- przekonania o niewystarczającym przygotowaniu klientów (różnica prawie 10 p.p.)
– Trudno się dziwić tym rozbieżnościom. Księgowi prowadzący JDG stawiają czoła bardziej zróżnicowanym przypadkom niż ci z działów księgowych w firmach. Co do zasady inna też jest natura relacji zawodowych z klientami. W związku z tym odpowiedzialność prawna oraz komunikacja na linii księgowy–przedsiębiorcy są dużo bardziej złożone, obarczone większym ryzykiem – wyjaśnia Zuzanna Kwiatkowska, księgowa współpracująca z fillup k24.
Źródło: Informacja prasowa
Pozostałe 0% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratęMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.



